Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Monety, o których nie śniło się królom

18 lipca 2025 | Rzecz o historii | Jakub Kuza
źródło: Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Majnert, J?zef (1813-1879)
źródło: Rzeczpospolita
Fałszywe stemple Józefa Majnerta w krakowskim Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego
autor zdjęcia: Archiwum prywatne autora
źródło: Rzeczpospolita
Fałszywe stemple Józefa Majnerta w krakowskim Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego
Talar medalowy Zygmunta Starego z 1533 roku – oryginał na górze, nieudolna podróbka Gotfryda Majnerta na dole
autor zdjęcia: Muzeum Narodowe w Krakowie, domena publiczna via Wikimedia Commons
źródło: Rzeczpospolita
Talar medalowy Zygmunta Starego z 1533 roku – oryginał na górze, nieudolna podróbka Gotfryda Majnerta na dole
Awers i rewers fałszywego florena Aleksandra Jagiellończyka
autor zdjęcia: Muzeum Narodowe w Warszawie, domena publiczna
źródło: Rzeczpospolita
Awers i rewers fałszywego florena Aleksandra Jagiellończyka
Emeryk Hutten-Czapski, fundator jednego z najciekawszych muzeów Krakowa
autor zdjęcia: W.A. Bobrow, domena publiczna via Wikimedia Commons
źródło: Rzeczpospolita
Emeryk Hutten-Czapski, fundator jednego z najciekawszych muzeów Krakowa
Genialnie zmyślone? Skarby, fałszerstwa, mistyfikacje Wydawnictwo Znak, Kraków 2025
źródło: Rzeczpospolita
Genialnie zmyślone? Skarby, fałszerstwa, mistyfikacje Wydawnictwo Znak, Kraków 2025
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Gdyby Józef Majnert poprzestał na podrabianiu poszukiwanych przez kolekcjonerów monet historycznych, zapewne nie zyskałby nieśmiertelnej sławy...

Po wejściu do pierwszej sali krakowskiego Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego od razu rzuca się w oczy wyrastająca z podłogi gablotka z jedną zaledwie monetą. Zwiedzających oddziela od dukata (czy też florena) Władysława Łokietka grube, zapewne pancerne szkło, pozwalające obejrzeć niewielki złoty krążek z obu stron. Tylko dwie monety w tej fantastycznej kolekcji zasłużyły na taką indywidualną ekspozycję. Drugą jest denar Bolesława Chrobrego „Gnezdun Civitas”, wybity prawdopodobnie z okazji Zjazdu Gnieźnieńskiego w 1000 roku. Ich specjalny status wynika z absolutnej wyjątkowości – to jedyne znane egzemplarze na świecie. Centralne miejsce wyeksponowania wskazuje, że monecie z okresu zjednoczenia Królestwa Polskiego przyznano jednak symboliczny numizmatyczny prymat. Granicząca z amokiem ekscytacja powieściowego dyrektora Marczaka na wieść o możliwości istnienia drugiego dukata Łokietka tym bardziej nie będzie dziwić, gdy pozna się niesamowite okoliczności odnalezienia tej monety. I dobrze obrazuje wyjątkowe emocje, jakie wśród numizmatyków wzbudzały (i wciąż wzbudzają) najrzadsze egzemplarze.

Legendarna złota moneta

Odnaleźli [ją] chłopi podczas prac ziemnych w okolicach Bochni w 1847 roku. Z ich rąk trafiła ona do lokalnego żydowskiego złotnika, który skupował od okolicznej ludności złote albo srebrne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13229

Wydanie: 13229

Spis treści
Zamów abonament